Ojciec - gołąb z linii czołowych lotników Tomasza Kołodzieja.

Matka - gołąb z linii czołowych lotników Leszka Koniecznego.

Szczegóły pochodzenia w załączonym rodowodzie.



Leszek Konieczny - Oddział 0313 Tarnobrzeg

39-400 Tarnobrzeg
Stale, ul. Jana Pawła II 67
tel. +48 508 382 600
e-mail: leszek.konieczny@opoczta.pl


Zapraszam na moją stronę internetową - www.GolebieKonieczny.pl. Znajdziecie tam szczegółowe informacje na temat mojej hodowli: wyniki, zdjęcia gołębi i gołębników, opis hodowli, video-reportaże i wieli innych.


Najważniejsze osiągnięcia z ostatnich lat

Szczegółowe wyniki dostępne sa na mojej stronie internetowej - www.GolebieKonieczny.pl


Jeśli hodowla daje radość, to i wyniki się pojawiają - Leszek Konieczny Oddział 0313 Tarnobrzeg

Fragment artykułu z Poradnika Hodowcy nr 12/2016

Wczesną jesienią tego roku za kolejny, geograficzny cel naszej wizyty u hodowców obraliśmy sobie podkarpacie. I tak trafiliśmy do miejscowości Stale koło Tarnobrzega, gdzie odwiedziliśmy Leszka Koniecznego, hodowcę z Oddziału 0313 Tarnobrzeg. Jest to jedna z ciekawszych hodowli jaką mieliśmy okazję odwiedzić - ze względu na jej wielkość i różnorodność hodowanych zwierząt. Bohater reportażu może pochwalić się dużą, wzorowo utrzymaną hodowlą m.in. przeróżnego ptactwa, nie tylko gołębi pocztowych. W specjalnie zbudowanych, obszernych i funkcjonalnych wolierach mieszkają m.in. papugi: świergoty, obrożne, królewskie, nierozłączki, nimfy. Są też kanarki. Ponadto kolega Leszek ma w swej hodowli bażanty, kury i kaczki ozdobne (Mandarynki, Karolinki, Bahamki), które z kolei mają do dyspozycji malowniczy staw. Niestety te wszystkie piękne ptaki nie są pokazywane na żadnych wystawach, hodowane są typowo hobbystycznie. Co ciekawe, zamiłowanie hodowlane bohatera reportażu nie ogranicza się tylko do ptaków. Kolegę Leszka pasjonują również psy. Ma w swojej hodowli m.in. okazałe amstafy, rottweilery, a także... malutkie yorki. Natomiast w okazałych gołębnikach znajdują się, z naszego punktu widzenia, najważniejsze z nich... gołębie pocztowe, około 500 sztuk. W pierwszym momencie wydaje się to ogromna liczba. Uwzględniając jednak możliwości gołębników oraz to, że Leszek Konieczny dopiero buduje swoje stado lotowe (sportową hodowlę gołębi rozpoczęto w 2013r.), to nie jest to aż tak dużo. Aktualnie stawiane są pierwsze kroki w drodze z ilości do jakości.

Skąd wzięła się u Leszka Koniecznego ta miłość do zwierząt i zamiłowanie do ich hodowania? Nasz rozmówca wspomina, że wychowywał się w domu na wsi, w którym jak wówczas w większości wiejskich gospodarstw hodowało się sporo zwierząt. Począwszy od krów i koni, a na drobiu kończąc. Jak przyznaje już od małego chłopca lubił chodzić koło kur, kaczek i gołębi hodowanych przez ojca. W ten sposób gołębie przewijały się przez całe życie kolegi Leszka. We wspomnieniach Leszek Konieczny wraca do czasów kiedy za młodu mieszkał nad Wisłą w gminie Padew i chodził z kolegami nad rzekę, aby podglądać dzikie gołębie. Ponieważ nie było innych rozrywek, zakradali się do gniazd grzywaczy, przekładali jajka, a później troszczyli się o młode gołębie. Jak sam mówi, była to taka trochę zabawa w hodowlę. Ojciec Leszka też hodował gołębie. Na początku były to przeróżne gatunki, m.in. garłacze, kariery. W dużej części były też gołębie pocztowe. Pasja hodowlana towarzyszyła ojcu naszego rozmówcy przez całe jego życie, dzięki czemu potrafił nią zaszczepić także swoich synów.
    
Leszek Konieczny mówi, że za hodowlę z prawdziwego zdarzenia wziął się dość późno, bo dopiero w wieku dojrzałym, kiedy w końcu znalazł więcej czasu na rozwijanie swoich pasji. Jak twierdzi nasz rozmówca, najważniejsze jest, żeby hodowla gołębi była przyjemnością. Choć z hodowlą wiążą się obowiązki, to nie powinny one w sposób negatywny wpływać na życie hodowcy, bo wtedy ciężko jest osiągnąć dobre rezultaty i satysfakcję. Aktualnie może sobie pozwolić na rozwijanie swojej pasji właśnie w taki sposób, co z roku na rok coraz bardziej jest wynagradzane poprzez osiągane wyniki.